poniedziałek, 18 lipca 2016

Od Averiana Do Alice

- Av możesz zostać na chwilę? - zapytał mnie Crazy.

-Jasne- odpowiedziałem- ale po co?

-Dobrze wiesz , że wataha nie istnieje bez Alfy, rozmawiałem z innymi i wszyscy wybrali ciebie i Alice na parę Alfa.

-Zawiodłem Saikhana, powierzył mi stanowisko Alfy , a chwilę po tym wataha upadła.

-Sai znał się na wilkach, wiedział że będziecie dobrymi przywódcami.

-Zastanowie się jeszcze.

-Jak uważasz.

Wyszedłem z jaskini Amanah i ruszyłem w stronę Alice.Dawno jej nie widziałem.

Pocałowałem ją i powiedziałem-Tęskniłem.

Odwzajemniła pocałunek i odpowiedziała- Ja też.

-Crazy i reszta chce żebyśmy znowu zostali parą Alfa,co ty na to?-zapytałem.

-Jakoś musimy zrekompensować Saikhanowi i reszcie to, że wtedy zawiedliśmy-odpowiedziała.

-Skoro ty tego chcesz, to ja też-odpowiedziałem-w takim razie może chodźmy zobaczyć naszą jaskinie?.

-Oczywiście Łączniku Otchłani-powiedziała żartobliwie Alice.

-Aniele Śmierci-odpowiedziałem i objąłem ją.

-Tak właściwie to co robiłeś przez ten cały czas?-zapytała Kimi.

-Żyłem Otchłanią,poznawałem kolejne rodzaje demonów,uczyłem się podróżować między światem naszym a tamtym,kontrolować i rozmawiać z jej mieszkańcami,dopiero niedawno Serafin uświadomił mi, że powinienem was szukać, a ty?.

-Szukałam ciebie,lub kogokolwiek innego.

Zatrzymałem się , spojrzałem pod siebie i powiedziałem-Przepraszam że ucieknąłem,powinienem cię szukać.

Wadera podniosła mój pysk i odpowiedziała-Nic się nie stało,każdy przeżywa rozstania na swój sposób, ważne że się znaleźliśmy i że jesteś cały i zdrowy.

Pocałowałem ją i powiedziałem- I właśnie za to cię kocham.

<Alice?>

piątek, 8 lipca 2016

Oficjalne otwarcie!

Cóż za cudowny piątek! Po kilku dniach ciężkiej pracy nad blogiem możemy w końcu stwierdzić, że jest on oficjalnie otwarty. Zapraszamy do zapoznania się z naszą watahą i dołączenia do niej! :D